peszewar kolejne dni

Po obejrzeniu filmu z wesela i wogole pod zblizajacy sie koniec pobytu w Pakistanie, kilka spostrzezen o roli kobiet. Wporownaniu z Iranem wydaje sie na poczatku ze ich prawie nie ma na ulicach. Pytane o zyciowy czesto cel odpowiadaja wymijajaco ze nie sa zorientowane na kariere zawodowa, i tak zazwyczaj sie to konczy - majac tytul "mistrza" wydzialu malarstwa, najlepszego w kraju uniwersytetu, pani domu nim sie zajmuje i zal jej ze od dluzszego czasu nie namalowala nic dla siebie. Z drugiej strony w kwestii ubioru odnosi sie wrazenie ze nakrycie glowy, czy zasloniecie oczu to sprawa osobistego podejscia do wiary i sprawa wyboru (chodza rowniez z odkrytymi calkowicie wlosami), nie ma wrazenia ze to brzemie - jak w Iranie gdzie panie uzywaja wielu sztuczek by jeszcze troszke zsunac nakrycie do tylu, a to makijazem ostrym sie podeprzec (nie mielismy szczescia zobaczyc publicznie kobiet z odkrytymi wlosami).
W Pakistanie liczba aranzowanych malzenstw jest ogromna, nie ma to znaczenia czy w wyzszych sferach, czy wsrod biednej czesci populacji. Dziewczyny mowia z przekonaniem ze liczba tych z milosci sie zwieksza; czy wasze malzenstwo bylo aranzowane? - pytaja. Po slubie przeprowadza sie do pana mlodego i jego matki (czesto), tak na poczatek, by nauczyc sie jeszcze czegos.
W naszym nowoczesnym prozachodnim spoleczenstwie zapomniano juz prawie calkowicie o ustawionych malzenstwach, ludzie wybieraja wolni, zapominaja o wzajemnym powazaniu, rozwodza sie, odchodza - z wyboru. Nigdy nie zamienilibysmy "naszej" drogi na inna, ale gdy popatrzy sie z bliska, dluzej, mieszkajac z rodzina, napelnia to szacunkiem dla tych ludzi i ich zasad.
Trudno ocenic po czasie jaki byl poczatek zwiazku, zycie malzenskie wyglada podobnie do naszego, rozwody istnieja, ale zdazaja sie bardzo, bardzo rzadko.
Nie pozbawi nas to - pomimo wszystko, wewnetrznego sprzeciwu dla tego schematu.

Kolejnego dnia spimy dluzej, ta rodzinka jest przedziwna gadaja do 2-3 w nocy i budza sie ok 11. Tradycyjnie jajko z tostem i pytanie co tu robic? Wspominalismy cos wczoraj o bazarze przemytnikow, wiec po glosnej propozycji szykujemy sie do wyjscia.
Na miejscu - w trosce o nasze bezpieczenstwo, walesamy sie tylko po czesci objetej prawem i pilnowanej przez wojsko. Nie daje sie dlugo wytrzymac i mowimy do doktora by sie za szlaban udac. Z okazji swiat jestesmy caly czas z rodzina inaczej juz mielismy plan pojechac na taki bazar przy granicy afganskiej i.., innym razem. Dwa kroki za przejsciem na druga strone podbiego jeden mundurek i zaczyna sie glosna wymiana zdan z doktorem. Ta czesc bazaru podzielona jest na strefy wplywow, sprzedawac mozna wszystko , bez wyjatkow - przemycana bron (kazdego kalibru), narkotyki i co sie podoba. Wchodzimy do pierwszego przybytku z ronego rodzaju karabinami - rosyjskie, afganskie z nielegalnych fabryk, pistolety i amunicja do wszystkiego wisi z kazdej strony.
Po chwili podbiego kolejny "ochroniarz" i denerwuje siie na tego z ktorym tu przyszlismy.
Przymierzam sobie kilka szybkostrzelnych modeli i musimy sie wycofac w asyscie, trudno, szkoda. W drodze powrotnej zatrzymujemy sie w Islamia College - istotne miejsce w historii niepodleglego Pakistanu. Pogadalismy z Dr Ayazem o Kaszmirze i antynarodowej polityce przywodcow kraju.
Pakistan jest rzadzony przez gen.Perveza Musharafa, ktory czerpie zyski ogromne - jak wlasciciel firmy, inwestujac pieniadze kraju w tak zwana obrone narodowa (walka o kaszmir i wieczne napiecia z Indiami to glowny powod - 60-70% budzetu idzie na zbrojenia). Jako sowicie oplacany przez amerykanskich handlowcow "biznesmen" - mowi ich slowami. Byl pierwszym wogole, po ktorejkolwiek ze stron, czlowiekiem ktory opowiedzial sie za Kaszmirem jako niezaleznym panstwem. A swoja autonomie Kaszmir straci w tym samym momencie na rzecz Ameryki, ktora tylko na to czeka by ustanowic tam swoja "kolonie".
Ze strategicznego punktu widzenia to najlepsze miejsce pod sloncem - granica z Afganistanem, Pakistanem i Indiami, poza tym z rosnacymi w potege Chinami, bliskosc Rosjii - tak na wszelki wypadek i jak trzeba to niewyszukana rakieta Iran dosiegnie - centrum Azji. Poza tym bogaty w technologie kraj jakim jest usa moze sobie pozwolic na uzbrojenie tego niedostepnego kawalka ladu i zrobienie z niego prawdziwej twierdzy - trudno dostepnej dla tych mniej mocnych. Wiadomo tez wiele o dzialaniach generala zmierzajacych do wyprostowania historii (twierdzi ze nalezy mu sie wiecej uznania), w celu miedzyinnymi wyjalowienia patriotyzmu w nowym pokoleniu - wtedy caly proces przejdzie latwiutko. Usuniecie z nominalu 100 rupii wizerunku Islamia College - centrum dzialan i mysli patriotycznej w okresie ksztaltowania sie panstwa (o czym wie i jest z tego dumny prawie kazdy starszy mieszkaniec kraju), to tylko jeden z wielu tych malych kroczkow.
Wracamy na posilek potem na internet - po 3 godzinach chlopak od kafejki odmawia przyjecia zaplaty, ujmuja ci ludzie. Wieczorem dostajemy swiateczne prezenty od Azki (urodzila sie tego samego dnia co Ania!) - fantastyczny szal i po kubku.

Nastepnego dnia Ania przezywa ciezkie chwile w ubikacji:), ale jakos sie zbieramy na autobus. Dr Ayaz zegna nas jak ojciec, caluje w czolo i w ramiona nas bierze.

Zdjęcia (4)

Komentarze (1)